Cheat Meal
Cheat Meal
Starasz się trzymać dietę i okropnie boisz się, że przyjdzie dzień, kiedy nie będziesz mógł się powstrzymać? Dzień kiedy zjesz wszytko co napotkasz na swojej drodze?
Zbilansowana dieta, opierająca się na korzystnych dla zdrowia produktach i ograniczająca „śmieciowe jedzenie” może przysparzać wiele trudności. Bo co jeśli przez chwilę zapomnienia wszystkie Twoje dotychczasowe starania przepadną ?
Odpowiedzią możne być "cheat meal".
Cheat meal od zawsze wzbudza masę kontrowersji w świecie sportu. Jest to tzn. oszukanym posiłek –zupełnie niedietetycznym, który wplata się w dietę mającą na celu utratę nadmiernych kilogramów. Może to być coś słodkiego i/lub wysoce kalorycznego.
Nie jestem zwolenniczką diet. Jedyny skutecznym sposób to tylko trwała zmiana nawyków żywieniowych i uwzględnienie w planie żywieniowym jednego oszukanego posiłku (co jakiś czas, np. co tydzień lub dwa tygodnie) w ramach nagrody.
Główną funkcją cheat meal jest odciążenie psychiczne, o ile jest dobrze wprowadzany do menu, daje wymierne korzyści.
Taki posiłek znacząco poprawia nastrój. Sprawia, że wydzielają się endorfiny, czyli hormony szczęścia oraz zmniejsza się napięcie emocjonalne.
Jakimi zasadami kierować się wprowadzając cheat meal do diety ?
Cheat meal powinien zawierać maksymalnie do 1000 kalorii.
Należy pamiętać, że aby wprowadzić taki posiłek do swojej diety, należy jej przestrzegać przynajmniej przez okres 2 tygodni. W ten sposób poziom hormonów ustabilizuje się, a cheat meal nie zaburzy pracy naszej gospodarki hormonalnej.
Po zjedzeniu posiłku oszukanego, kolejny posiłek należy zjeść dopiero wtedy, kiedy pojawi się głód.
W ciągu oszukanego dnia można śmiało sięgać po węglowodany. Pamiętaj jednak, że niewolno ich łączyć z tłuszczami (albo wybierasz słodki, albo tłusty posiłek). W dniu, w którym chcesz sobie pozwolić na cheat meal, należy ograniczyć spożycie owoców, aby nie doprowadzić do nadmiernego poziomu
glikogenu we krwi.
Dzięki cheat meal, dieta nie musi być torturą, a może stać się miłym sposobem na zadbanie nie tylko o sylwetkę, ale także o zdrowie.
Taki posiłek jeśli jest właściwie zaplanowany podkręca metabolizm i pozwalają schudnąć jeszcze skuteczniej.
Jedną z odmian oszukanego dnia jest Clean cheat meal
Clean cheat meal to tzw. czysty oszukany posiłek. Może to być nasz codzienny posiłek w zwiększonej porcji (czyli zwiększenie kaloryczności przy zachowaniu składu zalecanych dań). Może to być również posiłek składający się z żywności, która jest zdrowa, ale nie należny do codziennego menu.
dowiedziałam się dziś czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńMnie bardziej od jakiejkolwiek diety potrzebna jest silna wola :)
OdpowiedzUsuńCzyli codziennie jeden cheat meal jest wskazany dla dobra naszej psychiki...i diety? :)
OdpowiedzUsuńNiestety tylko raz na tydzień lub dwa tygodnie ;)
UsuńJa cheatmeal mam prawie codziennie wcinając bułkę z jagodami :D
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o czymś takim. Ale to chyba pozwala poczuć się nieco lepiej, kiedy fakt bycia na diecie nie do końca się akceptuje.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa notatka, warto robic sobie czasem cheat meal :D
OdpowiedzUsuńZawsze stosowaliśmy w rodzinie przy okazji diet, ale tych diet "siłowniowych". ;)
OdpowiedzUsuńa ja jestem przeciwnikiem tego typu diet.
OdpowiedzUsuńTo trochę oszukiwanie się.
OdpowiedzUsuńMyślę że to dobra alternatywa żeby odpocząć od diety ;)
OdpowiedzUsuńTak czytam i muszę przyznać, że to bardzo dobry sposób! Musiałbym spróbować, ale najpierw musiałbym iść na dietę ;P
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym, spora niespodzianka.
OdpowiedzUsuńMnóstwo znajomych stosuje i bardzo sobie chwali cheat meal jako metaboliczny kopniak oraz swojego rodzaju "nagroda" za trzymanie diety :).
OdpowiedzUsuńJa na co dzień odżywiam się zdrowo i wegańsko, ale raz na kilka tygodni pozwalam sobie na małe szaleństwo, np. lody czy żelki. Nie rujnuje to mojej figury, a mnie pozwala odetchnąć od reżimu :)
OdpowiedzUsuń